Jestem tutaj nowa , ale postaram się Was nie zanudzać , więc od razu zacznę od wpisania niektórych opisów z mojej strony na moblo ;) Może być mało optymistycznie , ale trudno.
nie cofniesz czasu, nie wrócisz do tamtych dni. są jak stare kino i czarno-biały film.
sentymentalne sranie w banie mnie nie interesuje.
Nie jestem rozhisteryzowaną nastolatką i rozumiem wiele. Ale stracić miłość, przyjaźń, zaufanie w ciągu kilku dni? przepraszam , ale tego nie potrafię zrozumieć.
` a gdy wszystkich mylił mój sztuczny uśmiech , potrafiłeś spojrzeć mi w oczy i powiedzieć ' weź , nie ściemniaj '
Nie mam czasu się z kimś zadawać i udawać że mi nastrój poprawia, niczym nie napawając, uzmysławia, za wąski gzyms by nogi stawiać...
znajdź w życiu swoje miejsce, do spraw dobre podejście, zamień na energię każde życiowe przejście.
boję się kilometrów i milczenia. nie ogarniam niczego z nieświadomym uśmiechem na ustach.
Nie chcę ideału. chce tylko by grał na gitarze, jeździł na desce i miał długie włosy. by kochał i rozumiał.
Uszczerbków w korze mózgowej wyleczyć się nie da.
Teraz tylko tyle , może później no nie wiem .
Cya ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz